środa, 5 lipca 2017

Czechy, refleksje i ciasteczka z lentilkami

Kiedy Mama wróciła z Czech poczułam się jakbym miała 10 lat haha :)
Na stole 10 rodzajów czekolad, wafelki i moje ukochane lentilki :)
Od razu tego wszystkiego zjeść się nie da... chociaż... znam osoby które z pewnością podołały by wyzwaniu z tzw. "luzem" haha :)))
Zatem, co tu zrobić z tymi biednymi słodyczami? Nie można ich przecież zostawić samych, bo będą smutne i pewnie wpadną niedługo w depresje XD


CIACHA!
CIACHA!
i jeszcze raz CIACHA!!!!!

 Dokładnie ciacha z czeskimi "mmsami" hah :) (wiem u nas tez są PRAWIE te same, wiem, że smakują niby tak samo ale noooo :))))

Gabaaa... spokojnie mówisz tylko o ciastkach!
... no niby tak...
ale...

...

Nie.
Pieczenie to nie tylko mieszanie masła z cukrem w odpowiednich proporcjach.
Dla mnie to przede wszystkim relaks...

Relaks i odłączenie się od moich codziennych problemów. Dokładnie!
Hobby, pasja i wspomnienia... MASA wspomnień...

Dokładnie pamiętam momenty pieczenia z Babcią... Pamiętam nawet zapach rożków z marmoladą, sernika z kiedyś znienawidzonymi :))) rodzynkami...
Łezka się kręci?

No jasne.
Ale... te z pozoru proste rzeczy i sytuacje, które zapamiętaliśmy i kojarzymy nawet najbardziej szczegółowe detale, czynią je niezwykłymi, a ludzi NIEŚMIERTELNYMI.

Ciekawe prawda?

Jak z prostej gatki o ciasteczkach przeszliśmy do tak skomplikowanej kwestii...

Życie jest cudem :)

PAMIĘTAJ:)

Łap przepis i leć się zrelaksować :*

 

Ciasteczka z czekoladowymi cukierkami (10 - 12 sporych ciasteczek)


200 g miękkiego masła bądź margaryny
 1,5 szklanki cukru pudru (możesz dać mniej)
2 jajka w temp. pokojowej
2 szklanki mąki tortowej 
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
200g lub więcej mmsów czekoladowych/lentilków :)

opcjonalnie: sok z cytryny/rodzynki

Masło utrzyj na puch przez około 1 minutę. Dodaj cukier puder i dokładnie zmiksuj. Następnie dodawaj po jednym jajku i cały czas ucieraj. Wsyp mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i wymieszaj łyżka. Cukierki pokrój na nieregularne kawałki i dodaj do ciasta. Wymieszaj. Możesz dodać sok z cytryny dla przełamania słodyczy oraz rodzynki dla ciekawszej konsystencji (jeżeli lubisz oczywiście :)).
Ciasto nie potrzebuje być schładzane, ale jeżeli nie masz czasu możesz je zamrozić na tydzień lub zostawić w lodówce na 2 dni i upiec później :).
Blachę do pieczenia wyłóż papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzej do 190 stopni. Na blachę nakładaj  około łyżkę ciasta (nie zapomnij o odstępach - jeszcze urosną :)). 

Wstaw do piekarnika i piecz około 20-25 minut.

Po upieczeniu wyłóż na talerz i wystudź :)

SMACZNEGO!!!

Nie zapomnij sprawdzić co się dzieje w mojej kuchni :)








poniedziałek, 3 lipca 2017

Mało czasu i duży głód czyli kolacja po francusku z tartą pomidorową


Są takie dni kiedy wracając z pracy mamy ochotę na coś pysznego, szybkiego i... niekoniecznie kupionego w pizzerii czy w sklepie ;)
Taka jest właśnie ta tarta - przygotowujemy ją w 10 minut ( maksymalnie 30 ;)) i pieczemy 30 minut. Smakuje naprawdę (uwierz mi na słowo haha :)) jak pizza! Tylko w nieco lżejszej, bardziej aromatycznej wersji. Dodatkowo, gdy zostanie nam kilka kawałków z kolacji, możemy ją bez problemy na drugi dzień odgrzać, albo zjeść w pracy/na uczelni jako zdrowy lunch :)


psssst...

...pssssssssst...



...psssssssssssst ;)


...Tarta jest przeprzeprzeeeeepyszna, więc koniecznie zachowaj ten przepis! :)


Rewelacyjna tarta pomidorowa (wersja szybka)


gotowe słone ciasto kruche (1 płat)

2 - 3 duże pomidory (najlepiej malinowe)

oliwki zielone lub czarne

2 łyżeczki musztardy dijon (lub innej ostrej musztardy)

oliwa

tarty ser (dowolny - najlepszy parmezan)

bazylia

oregano

sól, pieprz do smaku


Ciasto delikatnie rozwałkuj i wyłóż nim formę to tarty. Ciasto nakłuj w kilku miejscach widelcem, przykryj papierem do pieczenia i obciąż np. fasolą. Wstaw do rozgrzanego piekarnika (200 stopni). Podpiecz 10 minut. W międzyczasie pokrój pomidory na grube plastry. Ciasto wyjmij z piekarnika i od razu posmaruj musztardą. Wyłóż pomidory i oliwki. Całość dopraw przyprawami wg Twojego smaku i upodobań :) Posyp serem, skrop delikatnie oliwą i wstaw do piekarnika (190 stopni) na 20 minut.

Podawaj natychmiast lub po lekkim przestudzeniu ze świeżą sałatą ;)


SMACZNEGO!!!!



 Rewelacyjna tarta pomidorowa (wersja wypasiona, na przykład na randkę :))


Domowe ciasto kruche:


1,5 - 2 szklanki mąki tortowej
150 g zimnego masła
1 żółtko
około 1/3 szklanki zimnej wody
sól do smaku

 Do środka tarty pomidorowej:

2 - 3 duże pomidory (najlepiej malinowe)
oliwki zielone lub czarne
5 filecików anchois
5 suszonych pomidorów
2 łyżeczki kaparów
2 łyżeczki musztardy dijon (lub innej ostrej musztardy)
oliwa
tarty ser (dowolny - najlepszy parmezan)
bazylia
oregano
sól, pieprz do smaku


Składniki ciasta posiekaj nożem (najlepiej na stolnicy), następnie szybko zagnieć całość rękami. Wstaw na min 5 minut do zamrażalnika. Po schłodzeniu ciasto rozwałkuj, nawiń delikatnie na wałek i przełóż do formy na tartę. Odkrój zbędne kawałki i dociśnij do brzegów formy ( lepiej, żeby delikatnie "wychodziło" poza krawędź foremki). Ciasto nakłuj w kilku miejscach widelcem, przykryj papierem do pieczenia i obciąż np. fasolą. Wstaw do rozgrzanego piekarnika (200 stopni). Podpiecz 10 minut. W międzyczasie pokrój pomidory na grube plastry. W plasterki pokrój również suszone pomidory, anchois.Ciasto wyjmij z piekarnika i od razu posmaruj musztardą. Wyłóż pomidory, oliwki, anchois, suszone pomidory i kapary. Całość dopraw przyprawami wg Twojego smaku i upodobań :) Posyp serem, skrop delikatnie oliwą i wstaw do piekarnika (190 stopni) na 20 minut.

Podawaj natychmiast lub po lekkim przestudzeniu...
* Jeżeli masz trochę czasu przygotuj prostą sałatkę: mix sałat umyj, osusz, skrop oliwą i vinegrette. Dodaj 4 przeciśnięte ząbki czosnku, wymieszaj i dodaj do upieczonej tarty :)

Uwierz mi to przeeeeemeggaaaafantastyczneeepychaaaa :)

SMACZNEGO!!!!


**i dobrego i może romantycznego wieczoru :)))

Nie zapomnij sprawdzić co się dzieje w mojej kuchni  :)


niedziela, 2 lipca 2017

Porzeczkowe ciacho i dlaczego warto spełniać marzenia w niedzielne popołudnie...




Właśnie siedzę przed komputerem, przeglądam inspirujące obrazki na tumblr, śmieszne filmiki na yt (matura napisana więc trzeba zacząć się "odmużdżać" w najdłuższe wakacje zycia :)) i... zaczynam spełniać jedno z moich największych marzeń.... Zaczynam do Ciebie pisać :) Zaczynam bloga ! Tak, popijam herbatkę i zagryzam przepysznym ciachem porzeczkowym ( przepis tam! tam! na dole! :)). A Ty? Jak spędzasz niedzielne popołudnie? Daj znać... i pamiętaj, że:

"Ton futur dépend de ce que tu fais au présent"

- "Twoja przyszłość zeleży od tego co robisz teraz"


Musiałam Ci dać tego motywacyjnego kopa :) MUSIAŁAM! :)


Okej Gaba dawaj przepis na ciachoooo :)

 

Ciasto porzeczkowe z pyszną pianką:

Na ciasto:

kostka masła/margaryny

5 żółtek (białka zostaw na bezę)

1 szklanka cukru pudru

1,5 szklanki mąki tortowej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

cukier waniliowy do smaku

200g umytych porzeczek lub innych owoców


 

Masło/margarynę w temperaturze pokojowej ubijaj na puch przez około 1 minutę. Dodaj cukier puder i ew. cukier waniliowy. Ucieraj przez kolejne 2 minuty i dodawaj kolejno po jednym żółtku (koniecznie w temp. pokojowej!).

Mąkę wymieszaj z proszkiem i wsyp do masła z cukrem. Wymieszaj mikserem na niskich obrotach lub łyżką. 

Tortownicę o średnicy 23-25 cm wysmaruj obficie tłuszczem i wysyp bułką tartą. Przełóż ciasto i rozprowadź delikatnie łyżką (bardzo gęste). Posyp całość bułką tartą i nałóż owoce. Piekarnik rozgrzej do temperatury 180 stopni. Odstaw całość na chwilę, teraz będziemy ubijać białka.

Na pyszną piankę:

5 białek (które zostały z ciasta)

1 szklanka cukru 

szczypta soli

saszetka budyniu waniliowego bez cukru


Białka ubij ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodaj cukier i dalej ubijaj na najwyższych obrotach, aż cukier całkowicie się rozpuści, a masa będzie bardzo gęsta i błyszcząca. Wsyp budyń (proszek) i wymieszaj całość tak, by nie było grudek. Pianę przełóż na wcześniej przygotowane ciasto i rozprowadź.

Ciasto włóż do piekarnika i piecz około 40 - 60 minut, aby beza ładnie się zrumieniła. Po wystudzeniu, ciacho oprósz cukrem pudrem i udekoruj miętą :)


SMACZNEGO!

 

Nie zapomnij sprawdzić co się dzieje w mojej kuchni  :)





 

 

#desernaszybko Szybki Tort Naleśnikowy

Hej! Czasami udaje się nam zapomnieć nawet o urodzinach naszych najbliższych... NIESTETY! I co wtedy? Szybka wycieczka do supermarket...